Joanna Rybicka

Kandydatka do Rady Dzielnicy z okręgu 2 - Grochów Południowy

Jestem związana z Grochowem i Pragą Południe całe swoje życie. Miałam tu obie babcie i dziadków. Sama mieszkam tu z wyboru już prawie 20 lat i nie wyobrażam sobie lepszego miejsca do życia w Warszawie.

Mam 44 lata i wciąż wierzę, może dość idealistycznie, że warto próbować nowych rzeczy, że warto przejmować inicjatywę, jeśli nie ma w nas zgody na zastany stan spraw. Dlatego zdecydowałam się kandydować do Rady Dzielnicy Praga-Południe w nadchodzących wyborach samorządowych z listy Miasto Jest Nasze – Ruchy Miejskie. Być może to mój brak doświadczenia politycznego i brak przekonania, że czegoś się nie da, póki tego nie sprawdzę, daje mi siłę do przeskakiwania przez kolejne mury.

Z tego samego powodu jestem członkinią dwóch zarządów wspólnot mieszkaniowych i na co dzień współpracuje z kilkoma sąsiednimi. Jako początkująca animatorka sąsiedzka, zainspirowana przez Q-ruch sąsiedzki, współorganizowałam z moimi sąsiadami już 2 razy składkowe Dni Sąsiada i raz magiczną Podwórkową Gwiazdkę na mrozie (a w grudniu, ufam, będzie kolejna). Mam nadzieję, że stanie się to tradycją, bo bardzo wierzę w siłę społeczności lokalnej i szczerych życzliwych relacji międzyludzkich. Widać już pierwsze owoce. Jestem wzruszona na wspomnienie, jak udało się doprowadzić do tego, że sąsiedzi którzy od 30-tu kilku lat mijali się bez słowa po raz pierwszy porozmawiali ze sobą na podwórkowej imprezie.

W drugiej edycji Budżetu Partycypacyjnego mój projekt rewitalizacji podwórka przy Cyraneczki zwyciężył 262 głosami mieszkańców i został zrealizowany w 2016. Od tego momentu pomagam składać projekty także innym i cieszę się z ich sukcesów jak ze swoich. Po wylosowaniu spośród mieszkańców byłam aktywną członkinią dzielnicowego Zespołu ds. Budżetu Partycypacyjnego edycji 2017. W czasie wolnym poprowadziłam jeden ze stacjonarnych punktów do głosowania, bo uważam, że trzeba niwelować bariery stawiane przed osobami wykluczonymi cyfrowo.

Ponieważ chciałam trochę ożywić swoją energią naszą Radę Osiedla Grochów-Kinowa (o której istnieniu mało kto wie), zgłosiłam swoją kandydaturę i ku swojemu niemałemu zaskoczeniu po wyborach zostałam nie tylko jej członkinią, ale i przewodniczącą.

Moim programem są pragnienia moich sąsiadów i te infrastrukturalne, i te społeczne: przyjazne, bezpieczne sąsiedztwo, wygodna komunikacja (piesza, rowerowa, publiczna i indywidualna samochodowa), dostępność opieki medycznej i edukacji, wyrównywanie szans dla lokalnego handlu i rzemiosła, słowem zrównoważony rozwój dzielnicy w różnych jej aspektach dla różnych grup społecznych z poszanowaniem historii i miejscowej tradycji.

JOANNA RYBICKA

Lista 24 - miejsce 7 (ostatnie)